ZUPA POROWA NA SŁODKO I WYTRAWNIE
Zupa porowa nigdy nie była tak pyszna, dopóki ja jej nie zrobiłam:) Idzie jesień, nie oszukujmy się, więc i u mnie na blogu zaczną pojawiać się jesienne dania. Tę zupę miałam okazję ugotować „na żywo” w kuchni Pytania na Śniadanie, wyszła znakomicie. Szybki, łatwy przepis na aromatyczną, rozgrzewającą zupkę!
Voilá
przepis na 1 porcję:
duży por,
3 średniej wielkości ziemniaki,
jabłko,
oliwa z oliwek,
przyprawy: świeży tymianek, sól, pieprz,
dodatki:
nasiona słonecznika,
migdały,
jabłko,
rodzynki.
sposób przygotowania:
Pora umyłam, pokroiłam wzdłuż, a następnie w półksiężyce. Ziemniaki obrałam i pokroiłam w kostkę. Jabłko obrałam ze skórki i pokroiłam w kostkę. Na rozgrzane dno garnka wlaam łyżkę oleju i zaczęłam, małymi partiami, dodawać pora, a po podsmażeniu pierwszej partii, dodałam kolejną i tak samo zrobiłam przy dodawaniu ziemniaków. Kiedy warzywa się podsmażyły i były już rumiane, dodałam trzy szklanki wody i jabłko. Całość dusiłam do momentu, aż ziemniaki były miękkie. Po ugotowaniu odczekałam, aż zupa przestygła i zblendowałam ją na krem. Możesz ją zjeść przyprawiając solą, pieprzem i tymiankiem, posypaną migdałami i nasionami słonecznika lub na słodko z dodatkiem jabłka pokrojonego w kostkę i rodzynków.


Fajne przepisy!!! Polecam
Dzięki
Dzięki za pomysł. Idę zrobić.
Super, cieszę się.
Fajny przepis i cały blog. Gratulacje!!!
Dziękuję ślicznie!
Pory, pory, lecę do sklepu kupić pory.
Koniecznie:)
Fajny przepis, wygląda na łatwy:)
Taki właśnie jest:)
Uwielbiam pory, uwielbiam zupę porową…
Ja też, bardzo.
Ta zupka jest pyszna! Extra!
Dzięki wielkie!!!