OWSIANKA NA MLEKU Z NASIONAMI CHIA, KAWĄ I GRANATEM

Na jutrzejsze śniadanko sycącą owsianka, jak znalazł. Zawsze jadałam owsiankę gotowaną na napoju sojowym, po mleku źle się czułam i dlatego też wyeliminowałam mleko z mojej diety. W końcu zaczęłam za mlekiem tęsknić, dlatego też postanowiłam je stopniowo wprowadzać do mojego menu. Ta owsianka jest z mlekiem i smakuje wybornie. Laktoza w mleku to cukier więc owsianka gotowana na nim jest, jak dla mnie, wystarczająco słodka. Nie muszę dodawać do niej tak dużej ilość owoców jak do owsianki gotowanej na napoju roślinnym. Dodanie kawy do owsianki, to moje ostatnie odkrycie! Odważcie się!

 

5 łyżek płatków owsianych zwykłych,

łyżka nasion chia,

duży kubek mleka 2% (300ml),

łyżeczka wiórków kokosowych,

10 migdałów,

½ łyżeczki kawy,

pestki z ½ granatu,

szczypta soli.

 

sposób przygotowania:

Do rondelka wsyp płatki i wlej mleko oraz dodaj szczyptę soli. Całość gotuj przez około 10 minut, od czasu do czasu mieszając. Do ciepłego mleka dodaj łyżkę nasion chia i poczekaj aż nasionka spęcznieją. Dodaj posiekane migdały, wiórki kokosowe, kawę oraz ziarenka z granatu. Śniadanko gotowe.

TIP 1

Zawsze kupuj migdały w skórce! Tak wiem, jest ona lekko gorzkawa ale warto wiedzieć, że w skórce migdałów jest mnóstwo przeciwutleniaczy opóźniających proces starzenia organizmu. Poza tym migdały to fantastyczne źródło wapnia, a w połączeniu z mlekiem fundujesz sobie prawdziwą „bombę wapniową”.

TIP 2

Mleko pasteryzowane ma nieco większą zawartości witamin niż mleko sterylizowane. Pasteryzacja to krótkotrwałe ogrzewanie mleka do temperatury co najmniej  71 stopni C przez co najmniej 15 sekund.

12 odpowiedzi na “OWSIANKA NA MLEKU Z NASIONAMI CHIA, KAWĄ I GRANATEM”

  1. Bogna pisze:

    Extra blog, będę wpadała…

  2. Tosia pisze:

    Super przepis:) Już przetestowałam!!!

  3. Sylwia pisze:

    uwielbiam owsiaaaaankę!

  4. Dagmara pisze:

    Bardzo ładna stylizacja!!!!

  5. Dawid pisze:

    Wow, dobry pomysł na śniadanie!

  6. Tomasz pisze:

    Piękne zdjęcie, jak zawsze:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *